Hero
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:33:01
Na czworakach.
Chyba nie ma liny asekuracyjnej.

:33:05
Tymczasem straĹĽacy...
:33:07
Przykro mi. Mówiłeś,
że nie chcesz rozgłosu.

:33:11
Ale chcÄ™ mĂłj milion.
:33:13
Kto przypuszczał?
:33:14
Przepadłeś,
grzebali mi w przeszłości.

:33:17
Myślałem,
ĹĽe mnie zdemaskujesz.

:33:20
Byłem w areszcie, do diabła!
:33:25
To wariactwo.
:33:26
Możemy stąd spaść.
:33:28
Powinieneś wracać.
Znowu ryzykujesz.

:33:31
Powoli to do mnie dociera, John.
:33:37
Nie mam zamiaru zgrywać bohatera.
:33:40
Możesz mi wierzyć.
:33:43
MoĹĽe usiÄ…dziemy na momencik?
:33:45
Mógłbyś odpocząć...
:33:48
przed skokiem.
:34:04
Co ja narobiłem?
:34:07
Byłem biedny i bezużyteczny,
ale uczciwy.

:34:10
Rozchmurz siÄ™, John.
Myślisz, że ty masz kłopoty?

:34:17
Ja mam prawdziwe kłopoty.
:34:27
WciÄ…ĹĽ nie wiemy...
:34:30
dlaczego John Bubber,
bohater narodowy...

:34:33
wyszedł godzinę temu na gzyms,
na 15. piętrze.

:34:36
Ale znamy już tożsamość mężczyzny,
ktĂłry z nim rozmawia...

:34:41
narażając własne życie.
:34:43
To Bernard LaPlante.
:34:49
Mamo!
:34:51
To mĂłj ojciec!
:34:53
Bernie?
:34:56
To twĂłj klient?
:34:58
LaPlante, ty szalony draniu!

podgląd.
następnego.