:52:01
Można przy jego pomocy
szpiegować tylko Amerykanów.
:52:04
Można by czytać pocztę FBI.
:52:08
- Albo CIA.
- Albo Białego Domu.
:52:11
Nic dziwnego,
że nie chcą dać się pobawić innym.
:52:16
Czego pan chce, Bishop?
:52:19
Wyczyśćcie moją kartotekę.
:52:22
- Wynoście się z mojego życia.
- Nie mam dużego wyboru?
:52:25
Nie chce pan chyba
przeczytać o tym w Newsweeku?
:52:30
- Umowa stoi. Dekoder.
- Nie tak szybko.
:52:36
- Ja chcę mieć wóz kempingowy.
- Co?
:52:38
Z pełnym wyposażeniem.
Duża kuchnia, łóżko wodne,
:52:41
wieża, mikrofalówka.
:52:43
To nie salon samochodowy.
:52:45
On chce wóz kempingowy.
:52:52
Zgoda.
:52:54
Dziękuję. Z wiśniową tapicerką.
:52:58
Teraz dekoder.
:53:01
Nigdy nie byłem z żoną w Europie.
:53:05
Przykro mi. Oddajcie dekoder.
:53:08
Zafundujecie mi
dwa bilety pierwszej klasy do Aten,
:53:13
Lizbony, Madrytu i Szkocji.
:53:17
- Nie zapominaj o Tahiti.
- I na Tahiti.
:53:20
- Tahiti nie leży w Europie.
- Przepraszam.
:53:23
Jak oddamy dekoder,
dasz nam lekcję geografii.
:53:26
Póki co, on jedzie na Tahiti.
:53:29
Zgoda! Tahiti!
:53:34
Carl?
:53:36
Czy ta uzbrojona pani jest wolna?
:53:41
Pozwól na chwilkę, Carl.
:53:45
To chwila triumfu.
Mógłbyś pomyśleć o czymś ważniejszym.
:53:49
Chcę znać jej numer telefonu.
:53:54
Proszę.
:53:58
- Pójdą na obiad. Będzie pan przyzwoitką.
- Nie.