In the Line of Fire
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:23:03
W calym Los Angeles nie ma nikogo
o nazwisku Skellum!

:23:07
- A w Luizjanie?
- Chwileczke.

:23:14
Zadnego Skelluma. Przykro mi.
:23:17
Cholera!
:23:28
- Za trzy tygodnie mamy wybory.
- Zrezygnujcie z Kalifornii.

:23:33
Ten cwaniak chyba nie wskaze
miejsca, gdzie dokona zamachu.

:23:37
Nie sadze, by mnie oszukal.
:23:39
Jestescie ze soba tak blisko?
:23:43
Kalifornia to klucz do
zwyciestwa w wyborach.

:23:47
- Nie mozemy teraz zrezygnowac.
- Zaostrzymy srodki ostroznosci.

:23:53
- Ustaw ludzi na odcinku 50 metrów.
- Oni placa za obiad po 10 tysiecy!

:24:00
- Jestes przewrazliwiony.
- Posluchaj mnie, zabija go.

:24:05
- Co on tu robi?
- Prowadzi sledztwo.

:24:09
Niech sobie prowadzi, ale niech
nie wchodzi mi w droge!

:24:14
Prosze mi wybaczyc, ale mam
na glowie kampanie.

:24:25
Czesc, Frank.
:24:30
- Pracujesz tak dlugo?
- Odpowiadam za Los Angeles.

:24:36
- O co chodzi?
- Mam prosbe.

:24:41
Porozmawiaj z Wattsem.
Chce wejsc do twojego zespolu.

:24:50
- Mysli, ze jestes przewrazliwiony.
- A ty co myslisz?

:24:55
- Ze zbyt gleboko w tym siedzisz.
- Dlatego musze tam byc.


podgląd.
następnego.