Mr. Jones
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:28:00
Nie zrobię sobie krzywdy,
to oni mi robią krzywdę.

:28:02
- Panie Jones...
- Co?

:28:05
- Słucha pan?
- Tak.

:28:06
- Wołał mnie pan?
- Tak.

:28:08
Przyszłam.
:28:11
Rzeczywiście. Dziękuję.
Bardzo się ucieszyłem. Dziękuję.

:28:14
- Jest pan bardzo pobudzony.
- Jestem pobudzony.

:28:16
- I bardzo zmęczony.
- Nie jestem zmęczony!

:28:19
Dam panu coś, żeby mógł pan odpocząć.
:28:21
Tylko nie haloperidol!
Nie chcę haloperidolu!

:28:24
To nie haloperidol.
:28:25
- A co?
- Amytal.

:28:27
- Słyszał pan o tym?
- Tak.

:28:28
- To środek uspokajający.
- Dobrze.

:28:30
- Zaśnie pan.
- Wiem, co to jest.

:28:32
- Coś, co pomaga odpocząć.
- Pomaga odpocząć.

:28:35
Tak. Jest pani prześliczna,
kiedy się pani uśmiecha.

:28:40
Potrzymam.
:28:42
Dobrze mi to zrobi.
:28:47
Kieliszek Chardonnay?
:28:50
To jakby cała butelka.
:28:55
Dziękuję. Bardzo dziękuję. Było miło.
:29:00
Teraz pójdzie pani do domu...
:29:03
i napije się wina.
:29:06
Wypiję kieliszek wina.
:29:09
Będzie pani pić wino i myśleć o mnie.
:29:14
Będę myśleć, że pan zdrowieje.
:29:19
Dobrze. Odpocznę, ale nie zasnę.
:29:22
- Nie musi pan spać.
- Bardzo pani dziękuję.

:29:25
Jest pani ładna. Elizabeth, moja Elizabeth.
:29:33
Elizabeth, gdzie oni wszyscy poszli?
:29:36
Gdzie on poszedł? Miał 18 lat.
:29:44
Gdzie on poszedł?
:29:47
Gdzie...? Mamo?
:29:50
Miałem taki zły sen.
:29:54
Rozumie pan, dlaczego pan tu trafił?
:29:57
Tak. To przymusowe przesłuchanie.

podgląd.
następnego.