Arizona Dream
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:59:01
Proszę sobie wyobrazić...
:59:04
nowiutki model prosto z fabryki...
:59:07
obok pani modelu z 65 roku.
:59:13
Piękne linie starszych modeli
tracą elegancję,

:59:15
karoseria się paczy,
lakier matowieje.

:59:18
Mimo usilnych starań,
już nic nie pomoże.

:59:22
Nic nie można zrobić.
:59:24
Panie Smiley...
:59:26
Nie można go spowrotem...
:59:27
uczynić nowym.
:59:30
Te dwa auta nie pasują do siebie.
Czy to jasne?

:59:34
Jasne jest jedynie to panie Smiley...
:59:36
Nie Sweeti.
:59:38
Panie Smiley, że pańskie wysiłki...
:59:40
by mi ubliżyć
za pomocą motoryzacyjnych metafor są niedojrzałe!

:59:44
Niedojrzałe! Właśnie!
Pani mogła by być jego matką!

:59:47
Ale nie jestem.
Jestem jego kochanką.

:59:54
I powiem panu że,
pański bratanek...

:59:56
jest szatanem w łóżku.
:59:58
Może weźmie pan lekcje.
1:00:00
Współczuję,
chciałem by odkrył...

1:00:04
sex, z kimś kto odróżnia...
1:00:06
miłość od pieprzenia!
1:00:18
No już!
1:00:19
Koniec przerwy na kawę!
1:00:21
Wracać do roboty! Wstawaj Paul!
Axel!

1:00:25
Wstawaj!
1:00:26
Nie jadę!
1:00:27
Bierz go za rękę Paul!
1:00:29
Popamiętasz mnie!
1:00:34
Chodź, Axel!
1:00:35
Nie wiesz jak...
1:00:37
jestem wściekły.
1:00:38
Naprawdę wściekły!
1:00:40
Proszę go puścić, panie Smiley!
1:00:42
Sweeti.
1:00:45
Nie możesz mnie zastrzelić,
1:00:46
mam w piątek występ...
1:00:48
Ma przesłuchanie.
1:00:51
Nie występ.
Kłamie.

1:00:56
To idiotyczne...
1:00:59
to znaczy...

podgląd.
następnego.