:06:00
Jarał do dnia swojej śmierci.
:06:03
- Wkładał papierosa tu i palił tak.
- Przepraszam, ale...
:06:06
Do tego zmierzasz.
:06:08
Smoła na płucach,
palenie przez otwór w twoim gardle.
:06:10
- Naprawdę chcesz tego?
- Jeżeli jest już i tak za późno, to...
:06:13
Nie, nigdy nie jest za późno.
:06:15
Odłóż papierosy,
w zamian weź jakąś gumę.
:06:18
- Masz. Guma do żucia. Spróbuj.
- To nie to samo.
:06:21
Jest tańsza od papierosów,
i znacznie lepsza od tego.
:06:25
- O Jezu!
- To zdjęcie płuc z rakiem.
:06:29
Zatrzymaj je.
:06:31
- Wezmę tylko gumę.
- 55 centów.
:06:34
Dokonałeś mądrego wyboru.
Oby tak dalej.
:06:39
Jeśli chcesz wypić tą kawę,
to zrób to na zewnątrz, co?
:06:43
Myślę że wypiję ją tutaj.
Dzięki.
:06:46
Jeśli zamierzasz ją wypić tutaj,
docenię to, jeśli nie będziesz
przeszkadzał klientom.
:06:50
W porządku.
Przepraszam za tamto.
:06:54
- Paczka papierosów. Co to?
- To?
:06:59
Jak długo palisz?
:07:04
* Zabij perkusistę *
:07:08
* Zabij basistę
Zabij ich obu *
:07:13
* Ta piosenka to powód tego
że jestem teraz głuchy**
:07:17
Skopmy czyjeś tyłki! Taak!
:07:28
Czuję się dziś dobrze, Cichy Bobie.
Zarobimy trochę mamony.
:07:31
I wiesz co jeszcze zrobimy?
Pójdziemy na to przyjęcie
i poderwiemy jakieś cipki.
:07:34
Zerżnę tą sukę
i tą sukę.
:07:37
Zerżnę wszystko, co się rusza!
:07:40
Na co się kurwa patrzysz?
Skopię twój pieprzony tyłek!
:07:43
Cholera. Czy ten skurwiel
nie wisi mi 10 dolców?
:07:46
Wiesz, dziś oderżniemy głowę tego zajoba
i zabierzemy jego pieprzoną duszę.
:07:51
Przypomnij mi
jeśli chce coś kupić.
:07:53
Nasram w pieprzoną torbę.
:07:55
Co jest, dzieciono?
Co jest, dziwki?
:07:59
Tak. Więc, Bob, jesteś niegrzecznym
skurwielem, wiesz o tym?