Clerks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:09:01
Pozwól mi opowiedzieć o innej grupie złych ludzi,
którzy wykonywali rozkazy.

:09:05
- Kim byli?
- Nazywali się Nazistami!

:09:07
- Tak, to prawda.
- cholerni naziści.

:09:09
Praktycznie usunęli
cały naród z Ziemi,

:09:12
Tak jak to Twoje papierosy robią teraz!
:09:14
Myślę że powinieneś wyjść.
- Chcesz bym wyszedł. Dlaczego?

:09:17
Ponieważ czyjeś mówienie o tym,
działa na tych ludzi jak kubeł zimnej wody?

:09:22
- Tak.
- Nie, zachowujesz się głośno
i przeszkadzasz.

:09:25
Przeszkadzam?
Ty przeszkadzasz, koleś.

:09:28
Dobra, teraz jestem klientem.
Chcę kupić jakąś gumę do żucia.

:09:32
Jestem klientem zajętym rozmową
z innym klientem.

:09:36
- Prawda.
- Całuj mnie w mojego dużego, grubego fiuta!

:09:39
Teraz się przestraszył
ponieważ wyczuł groźbę.

:09:43
Wyczuł że zbliża się zmiana!
:09:45
Ty jesteś tutaj źródłem zła,
a my załatwimy cię na dobre!

:09:49
Na dobre, posłańcu raka!
:09:51
Posłaniec raka! Posłaniec raka!
:09:59
Kto przewodzi temu bajzlowi?
:10:01
Ten gość.
:10:04
Stój!
:10:13
Zobaczmy jakieś dokumenty.
Powoli!

:10:20
- Jesteś przedstawicielem producentów gum do żucia?
- Do żucia?

:10:22
Wzniecasz antynikotynowy
bunt, po co, żeby sprzedać więcej gum?

:10:27
Wynocha stąd!
:10:29
A wy ludzie... Nie macie nic
do roboty? Idźcie stąd. Rozejść się.

:10:34
Ośmieszacie się.
Banda bezwolnych automatów.

:10:38
Pomyślcie trochę zanim
obrzucicie niewinnego człowieka papierosami!

:10:47
Paczkę papierosów?
:10:59
Nie sądzisz, że przyjmujesz to
za bardzo dosłownie?


podgląd.
następnego.