Clerks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:17:01
A obecna ssała 36 fiutów.
1:17:04
- 37.
- Moje życie to jedno wielkie szambo,

1:17:07
I jeśli ci to nie przeszkadza,
poduszę to w sobie.

1:17:09
- Otwarte?
- Tak.

1:17:13
A, to wszystko bzdury, człowieku.
1:17:15
- Wiesz jaki naprawdę widzę tu problem?
- Że się urodziłem?

1:17:18
- Powinieneś nasrać albo wyjść z gara.
- Powinienem nasrać, albo wyjść.

1:17:21
- Tak, nasrać, albo wyjść z gara.
- O czym ty mówisz?

1:17:23
Mówię że to wszystko wynika, z nieumiejętności
znalezienia sobie miejsca w życiu.

1:17:27
- Pieprz się!
- To prawda człowieku.

1:17:29
Siedzisz tu i obwiniasz życie
za to że cię tak traktuje,

1:17:31
A nigdy nie wziąłeś odpowiedzialności
za swoją sytuację.

1:17:34
- Jakiej odpowiedzialności?
- W porządku, nienawidzisz tej pracy i ludzi...

1:17:38
I faktu że musiałeś się tu zjawić
w czasie urlopu, dlaczego nie odjedziesz?

1:17:41
- Jakby to było takie proste.
- Bo jest. Wstajesz i wychodzisz.

1:17:44
Są inne zajęcia.
Lepiej płatne.

1:17:46
Jesteś przygotowany
przynajmniej do jednego z nich.
Więc co cię tu trzyma?

1:17:50
- Daj mi spokój.
- Aa, jest ci wygodnie, tak?

1:17:52
To życie proste i przyjemne
i każda próba jego zmiany...

1:17:55
Zniszczyłaby twój żałosny mikrokosmos
w który się tak wpasowałeś.

1:17:58
Mówisz tak, jakby twój świat był lepszy.
1:18:00
Na razie jestem zadowolony z mojego położenia.
Nie usłyszysz jak skomlę.

1:18:03
Ty, z drugiej strony,
opieprzałeś się cały dzień.

1:18:05
Dzięki. Dlaczego nie wrócisz
do wypożyczalni?

1:18:07
- I tak samo jest z Weroniką.
- Nie mieszaj jej do tego!

1:18:10
Umawiasz się z nią bo to jest
wygodne i ci nie przeszkadza.

1:18:13
A w międzyczasie,
ciągle mówisz o Caitlin.

1:18:15
Interesujesz się dzewczyną
z którą umawiałeś się w ogólniaku.

1:18:17
- W ogólniaku, na litość Boską.
Masz 22 lata.
- Daj mi spokój!

1:18:21
Jak chcesz Caitlin, to pomów
z Weroniką i bądź z Caitlin.

1:18:24
Jak chcesz Weroniki,
to bądź z Weroniką.

1:18:26
Ale nie bądź słodki dla jednej
a fiutem dla drugiej.

1:18:29
Człowieku, gdybyś nie był
takim pieprzonym tchórzem...

1:18:31
Jeślibym nie był takim pieprzonym tchórzem.
1:18:33
To musi być cudowne mieć umiejętność
do upraszczania rzeczy jak ty to robisz.

1:18:36
- Mam rację czy nie?
- Mylisz się!

1:18:38
Wiele dziś się wydarzyło.
To prawdopodonie zniszczy moje szanse u Caitlin.

1:18:42
Tak? Co, ten martwy facet?
Da sobie radę z pierdolonym nieboszczykiem.

1:18:45
Kurwa, moja matka pieprzyła się z trupem
przez 30 lat. Mówiłem na niego "Tato".

1:18:49
Caitlin i ja nie możemy być razem.
To niemożliwe.

1:18:51
Melodramat ktory mi wciskasz
jest tak naturalny jak ruszanie fiutem w ustach.

1:18:55
Co chcesz przez mi powiedzieć?
"Tak, pewne rzeczy o których mówisz to prawda"?

1:18:58
Tak to wgląda.
Te rzeczy się nie zmienią.


podgląd.
następnego.