:04:03
Klienci nie wiedzą,
co jest grane.
:04:06
Jedzą omlet i nagle widzą
przed nosem spluwę.
:04:10
Pamiętasz, jak było
na naszym ostatnim skoku?
:04:15
Pełno kupujących.
:04:18
Miałaś świetny pomysł,
żeby im zabrać portfele.
:04:23
Zgarnęliśmy więcej
niż z kasy.
:04:26
- W knajpach jest dużo ludzi.
- l portfeli.
:04:30
Sprytne, co?
:04:32
Sprytne.
:04:36
Zróbmy to, tu i teraz.
:04:38
- No...
- Dobra.
:04:41
Jak poprzednio.
:04:44
Ty - goście,
ja - obsługa.
:04:51
- Kocham cię, Dziubasku.
- Kocham cię, Misiu-Pysiu.
:04:56
Spokojnie! To napad!
:04:58
Niech któryś z was, pojebańcy,
drgnie,
:05:01
a rozpierdolę wszystkich
w drobny mak!
:05:32
W ROLACH GŁÓWNYCH