1:09:00
Mógłbym.
1:09:02
Żyłem.
1:09:03
Ferriday, Luizjana.
1:09:04
Jest coś w małych mieścinach.
1:09:06
Co robisz w Nowym Jorku?
1:09:11
W Luizjanie
polityka jest zaraźliwa.
1:09:14
Nie wiedziałam.
1:09:15
Tak. Ja nie byłem wyjątkiem.
1:09:18
Dokąd ruszyłem po prawie?
1:09:20
Floyd, Nowy Jork.
1:09:21
Do Waszyngtonu.
1:09:23
Byłem asystentem poselskim...
1:09:26
aż burmistrz Nowego Jorku
przybył zeznawać.
1:09:29
Wygłosił mowę...
1:09:31
której nie zapomnę do końca życia.
1:09:34
Podszedłem do niego i powiedziałem,
że go podziwiam...
1:09:38
i gdy mu dziękowałem...
1:09:40
spytał, czy lubię kraby.
1:09:42
W połowie kolacji
już miałem pracę.
1:09:44
A po niej poczułem,
że mam nowy dom.
1:09:47
No i proszę.
1:09:48
Wyczuwam tę ironię.
1:09:51
Pracuję z Pappasem trzy lata...
1:09:53
i wreszcie czuję,
że mogę coś zmienić na lepsze.
1:09:57
Zmieniłeś.
1:09:59
Zmieniłeś dla Elaine Santos.
1:10:01
Oczyściłeś imię Eddiego.
1:10:03
Tak, ale nie śpieszmy się.
1:10:06
Wstrzymajmy się z tym,
aż znajdę raport.
1:10:09
Wystarczy nam zeznanie Wakeleya.
1:10:12
Może tobie.
1:10:13
Muszę zobaczyć, co w nim jest.
1:10:16
A jeśli w tym czasie...
1:10:18
Wakeley uzna, że lepiej zniknąć?
1:10:21
Zostaniemy z niczym.
1:10:23
Jak Elaine wyżywi dzieci?
1:10:25
Trzeba zaryzykować.
1:10:27
Mogę zdobyć zeznanie Wakeleya
bez ciebie.
1:10:30
Jeśli to zrobisz...
1:10:32
poczujesz na sobie
ciężar biura burmistrza.
1:10:36
To nieprzyjemne uczucie.
1:10:40
Ale z ciebie kutas.
1:10:43
W mych stronach to komplement.
1:10:48
Zaczekaj.
1:10:50
Na co?
1:10:51
Na twój sukces? Łaskę Pappasa?
1:10:54
Hamburger, frytki, cola, pudding.
1:10:57
To dla mnie.
1:10:59
Chłopiec burmistrza, pudding.