:04:02
O, są Lane i Laura. Moje
siostry przyrodnie. Świetne.
:04:07
Czasem trochę głupawe, ale
kochamy się i zaśmiewamy razem.
:04:12
No i mój przyrodni brat Scott.
Bardzo mądry.
:04:15
Wyrzutek rodziny, bo jest
konserwatywnym republikaninem...
:04:19
przez co tatę trafia szlag, bo
jesteśmy libero-demokratami.
:04:24
Jak ci, na zasiłku, mają mieć
inicjatywę, biorąc forsę za nic?
:04:28
Więc jak ktoś nie może pracować,
to won z nim?
:04:32
Opieka społeczna to pomyłka.
Przestarzała, liberalna fikcja...
:04:35
jak zakaz modlitwy w szkole
i rozpieszczanie bandytów.
:04:39
Nie wierzę, że to mówi mój
własny syn, z krwi i kości.
:04:43
Chyba jakieś republikańskie
ufoludki opanowały twoje ciało.
:04:48
To są męskie, nowoczesne poglądy.
:04:51
Silna Ameryka,
prawo noszenia broni.
:04:53
Broni?
Zwariowałeś? Co się z tobą stało?
:04:58
Nie rozumiem cię już.
:05:02
Steffi, przynieś mi tu
mój testament i gumkę.
:05:06
Tata jest liberalnym demokratą,
ale mama to wręcz ekstremalnie.
:05:11
Demokratka z poczuciem winy.
:05:13
On dorastał w biedzie i wie,
co znaczy tyrać jak wół.
:05:16
Mama opływała w forsę i luksus,
więc cały czas poświęca...
:05:21
ochotniczej pracy dla wszystkich.
:05:23
Działa w Unii Swobód
Obywatelskich, ratuje wieloryby.
:05:28
Zbiera forsę na Whitney Muzeum
i szpital Lenox Hill...
:05:31
Zawsze ma coś na tapecie.
:05:33
Dzisiaj: chic soiree na rzecz
nowojorskiej filharmonii.