:11:00
Spławik zastanawia się chwilę,
:11:02
podnosi obluzowaną deskę w podłodze...
:11:05
i woła:
:11:07
"Wyłaź, Gwizdek, mają nas"!
:11:12
Buddy Deeds miał sposoby.
:11:14
Domyślił się, kto ukradł opony,
po śladach...
:11:17
na tyłach garażu.
:11:20
Powiedział: "Spławik...
:11:22
nigdy nie dźwiga niczego,
co można toczyć".
:11:27
Nie ma drugiego takiego jak Deeds.
:11:29
Syn nie dorasta mu do pięt.
:11:32
Ma gwiazdę, ale brak mu jaj.
:11:35
Cześć.
:11:40
Wspominaliśmy twojego ojca.
:11:42
Był wyjątkowym facetem.
:11:44
To prawda.
:11:46
Zbliża się wielki dzień.
:11:48
Trzeba było o tym pomyśleć,
kiedy jeszcze żył.
:11:51
Nikt się nie spodziewał.
:11:53
Lepiej późno niż wcale.
:11:55
Bohater wojny koreańskiej,
szeryf przez blisko 30 lat...
:11:59
Gmach Sądu imienia Buddy`ego Deedsa.
:12:01
Słyszałem, że były protesty.
:12:05
Krzykacze, jak zwykle.
:12:07
Danny Padilla z Wartownika. Te kręgi.
:12:10
Wszystko nazywane jest imieniem
Martina Luthera Kinga.
:12:14
Nie mamy prawa do własnego sądu?
:12:17
King nie był Meksykaninem, Fenton.
:12:19
Wystarczy, że nazwy ulic są hiszpańskie.
:12:22
Meksykanie byli tu pierwsi.
:12:24
Więc dajmy mu imię
Wielkiego Wodza Srającego-W-Kubeł.
:12:28
Indianie byli tu wcześniej.
:12:29
Dziewiętnastu na dwudziestu mieszkańców
to Meksykanie.
:12:33
Były naciski, żeby nadać imię
tego chłopaka, co zginął w Zatoce...
:12:37
Tak. Santiago.
:12:39
Meksykanie pamiętają,
:12:41
kim był dla nich Buddy.
:12:42
Nie kto inny jak Mercedes...
:12:45
oddała decydujący głos.
:12:47
Wyrównała na 3:3.
:12:49
Jako burmistrz miałem głos rozstrzygający.
:12:52
Nie ma problemu ze starymi mieszkańcami.
Wiedzą, jak Deeds został szeryfem.
:12:57
Opowiedz tę historię, Hollis.
:12:58
Wszyscy słyszeli ją milion razy.