:46:00
Wszyscy uwielbiali Otisa. Wielki "O".
:46:02
Zawsze uśmiechnięty, pożycza forsę,
:46:05
- stawia drinki.
- Tato, możemy pomówić o treningach?
:46:08
Ludzie się zmieniają.
:46:09
Nie za bardzo.
:46:10
Rozmawiałem z trenerem.
:46:12
W przyszłym roku, jeśli poprawisz oceny.
:46:14
Jestem w czołówce.
:46:15
Ilu uczniów z czołówki
przyjmą do West Point?
:46:18
Będziemy tu trzy lata.
Musimy się z nim spotkać.
:46:21
Nie.
:46:25
W sobotę wieczorem.
:46:27
Tak będzie najbezpieczniej.
:46:29
Przejdę granicę rano,
będziecie musieli zaczekać.
:46:32
Odłóż słuchawkę. Mamy wesele.
:46:35
Mamo...
:46:36
Gdzie masz rękawiczki?
Zabijesz mi klientów, idiotko!
:46:40
Są coraz głupsze.
:46:42
A może ty jesteś coraz mniej wyrozumiała.
:46:45
Jeśli chcą przeżyć,
muszą nauczyć się pracować.
:46:49
Czego oczekujesz
po nielegalnych imigrantach?
:46:52
Nie ma u mnie takich!
:46:54
Wszyscy mają pozwolenie na pracę
i krewnych, którzy się tu urodzili.
:46:58
Gdyby tylko mieli więcej rozumu,
byłabym szczęśliwa.
:47:01
Gdybyś ich przeszkoliła, nie musiałabyś...
:47:04
Chcesz mnie pouczać,
jak prowadzić interes?
:47:15
Miałabyś ochotę pojechać...
:47:17
z nami na południe?
:47:19
Zobaczyć miejsca, gdzie się wychowałaś?
:47:21
- Po co?
- Z ciekawości,
:47:24
jak się zmieniły.
Amado chce poznać swoje korzenie,
:47:29
a ja nie byłam dalej niż w Ciudad León.
:47:32
Chcesz zobaczyć Meksykanów?
:47:34
Otwórz oczy i rozejrzyj się.
:47:36
Mamy tu ich po uszy.
:47:40
Mamo,
:47:43
ile miałaś lat, gdy zmarł ojciec?
:47:47
Został zabity.
:47:48
Kiedy został zabity.
:47:52
Trochę więcej niż Paloma.
:47:55
Dlaczego nie wyszłaś ponownie za mąż?
:47:59
Tak się złożyło.