Amistad
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:31:03
Bez dodatku przynajmniej
jednej dziesiątej taktu,

:31:08
taka erudycja jest niczego warta.
:31:12
Mówi to panu ten, kto wie.
:31:17
Proszę mi wybaczyć.
:31:23
- Mierzyliśmy wysoko prosząc pana...
- Mierzcie niżej!

:31:27
Znajdźcie sobie kogoś,
kogo zapał wzrasta...

:31:31
w miarę przegrywania.
:31:37
Jeśli sąd przyzna ich Hiszpanii,
:31:39
zostaną zabrani na Kubę
i straceni.

:31:42
Jeśli wygrają dwaj oficerowie,
to sprzedadzą ich Hiszpanii,

:31:46
gdzie zostaną straceni.
:31:48
Jeśli wygrają Montes i Ruiz...
:31:51
Czegoś tu nie rozumiem.
Ile oni są dla was warci?

:31:55
Rozmawiamy o sprawie,
nie o kosztach.

:31:58
Oczywiście. Sprawa jest o wiele
prostsza niż się panu wydaje.

:32:03
To tak jak z ziemią,
z żywym inwentarzem, spadkiem.

:32:08
Żywy inwentarz.
:32:12
Tak. Proszę się zastanowić -
:32:14
niewolnika można kupić lub sprzedać,
jeśli się niewolnikiem urodzi,

:32:18
tak jak na plantacji.
:32:21
- Mam rację, prawda?
- Tak.

:32:24
- A czy oni nimi są?
- "Czy nimi są?"

:32:26
Tak. Niewolnikami z urodzenia,
tak jak na plantacji.

:32:30
Nie jesteśmy pewni,
ale to wątpliwe.

:32:33
Załóżmy, że nimi są.
Stają się wtedy mieniem,

:32:36
nie godnym procesu karnego
bardziej od biblioteczki.

:32:39
A teraz załóżmy,
że nie są niewolnikami,

:32:42
co oznacza, że zostali
nabyci nielegalnie.

:32:45
Zapomnijmy o buncie,
piractwie i morderstwie.

:32:48
To są nieistotne szczegóły.
:32:50
Pomińmy wszystko,
oprócz kwestii nadrzędnej.

:32:54
Nielegalnego przewozu
skradzionych dóbr.

:32:57
Tak czy siak, wygrywamy.
:32:59
Ta wojna musi być stoczona
na polu prawości.


podgląd.
następnego.