:30:00
Jeśli w ciągu kilku godzin nie dostanę zastrzyku...
:30:02
to moja mama otrzyma bukiet
kwiatów z kondolencjami. - Ja pójdę.
:30:04
- Jestem na to za stary.
:30:06
- Sama potrafię o siebie zadbać.
:30:09
Idź na tył.
Ktoś jeszcze?
:30:12
- My dwaj.
- W porządku, jazda do tyłu.
:30:19
Hej, chwileczkę. Oni spodziewają się białych.
:30:22
A to oznacza, że masz pecha.
:30:24
- Daj spokój.
- Siadaj przyjacielu.
:30:27
Któryś z moich towarzyszy przyniesie Ci książkę telefoniczną.
Zadzwonisz do rzecznika obrony praw obywatelskich.
:30:34
- Za dwie godziny będę trupem.
- Nie.
:30:38
Kiedy wysiądę narobię takiego zamieszania...
:30:40
że ten samolot nie opuści Carson.
:30:46
Potrzebujemy jeszcze jednego białego ochotnika.
:30:50
- Ten pilot jest biały.
- Chwileczkę. Pilot?
:30:54
- A kto będzie pilotował samolot?
Spokojnie Billy, nie bój nic.
:30:59
- O co chodzi?
- Carson mówi, że u nich panuje burza piaskowa.
:31:04
Wspaniale.
:31:08
Wariat.
:31:12
Więzienie stanowe w Vacant w Kalifornii.
:31:15
Cela D4 gotowa do inspekcji
:31:21
Ostatni przebywający tu więzień
to Cyrus Grissom.
:31:23
Na ścianie widać zadrapania.
Najwyraźniej ostrzył jakąś broń.
:31:26
- A ta obluzowana śruba?
- Co to jest?
:31:29
Wygląda jak kokaina.
:31:35
- Masz coś ciekawego?
- Jeszcze nie wiem. Cała ściana jest miękka.
:31:43
A co z resztą gliniarzy?
:31:45
Spokojnie.
Mogą nam się jeszcze przydać.
:31:50
No staruszku.
Od tej pory nazywasz się Popovitch.
:31:52
Panowie, za dwie godziny
dotrzecie do więzienia w Newadzie.
:31:56
Taśmę zakładam wam na wypadek, gdyby któryś z was poczuł...
:31:58
potrzebę podzielenia się z glinami swoimi wrażeniami.