:11:01
Żona nie żyje, dzieciak ma raka.
:11:08
Też bym się nad sobą zastanawiał.
:11:13
Zrobisz to?
:11:17
Dasz swój szpik kostny mojemu synowi?
:11:21
Muszę o tym pomyśleć.
Dam ci znać.
:11:23
- Powiedz mi teraz.
- Dlaczego?
:11:28
Bo nie powiedziałem mu jeszcze
o nawrocie raka.
:11:33
Gdy wszedł w remisję,
wcale się nie cieszył.
:11:39
Wiedział, że może być przerzut.
I gdy teraz do niego pójdę, powiem mu,
:11:43
że jest przerzut. I że umrze,
jeśli nie dojdzie do przeszczepu szpiku.
:11:49
Chcę mu powiedzieć, że znalazłem dawcę.
Chcę mu dać nadzieję.
:11:54
Żeby ci było łatwiej.
:11:57
Żeby jemu było łatwiej.
:12:01
I żeby ocalić mu życie.
:12:06
Więc...
Jeśli musisz wiedzieć to teraz...
:12:16
Moja odpowiedź brzmi : nie.
:12:18
Straż!
:12:21
Nie przyjmuję tej odpowiedzi.
:12:49
Kup środki znieczulające...
Zadzwonię później.
:12:53
Panie Conner!
:12:57
Panie Conner...
:12:59
- Dzień dobry pani doktor.
- Dzień dobry.