:16:05
- Tato? - Tak.
Jak się pisze "ograniczony"?
:16:10
Ograniczony: O-G-R-A-N-l...
:16:14
Umiesz przecież korzystać ze słownika.
Co wy robicie?
:16:18
Budujemy barak.
:16:20
- Barak?
- Barak dla wojska.
:16:24
Stop, tato.
:16:26
Nie zna pan hasła.
:16:29
Powiemy mu?
:16:34
Mam tylko nadzieje, że nie zamierzacie
puszczać tu fajerwerków, Brady.
:16:38
Generale Brady, tato.
:16:42
Żadnych fajerwerków, generale Brady.
:16:44
To są poufne informacje, panie Faraday.
:16:46
- Nie zna pan hasła.
- Mówię poważnie, Brady.
:16:50
Chodź, Grant.
:16:52
Umyjcie ręce, chłopcy. Czas na kolację.
:17:01
UNlWERSYTET PENSYLWANll
Nowy adres: 1501 Arlington Road
:17:09
Cześć, Michael. Wejdź.
:17:11
W mojej skrzynce był jakiś list do ciebie.
:17:16
- Uniwersytet Pensylwanii?
- Przecież nie mieszkałeś na wschodzie.
:17:20
To prawda. Kończyłem uniwersytet
stanowy w Kansas w '78.
:17:23
Musieli mnie z kimś pomylić.
:17:24
- Ten sam rocznik?
- Tak, ale inny uniwersytet.
:17:28
Spotkanie absolwentów.
:17:30
Nie mieli adresu tego faceta
i wysłali to do mnie.
:17:33
Przepraszam za kłopot. Cheryl poszła
z dziewczynkami do kościoła.
:17:36
Ja próbuję podgonić z pracą.
:17:38
- Jak się miewasz?
- Dobrze.
:17:40
- A Grant?
- Znakomicie.
:17:44
Przepraszam.
:17:52
Mogę do ciebie zadzwonić za chwilę?
:17:55
Co masz na myśli?
:17:59
Żartujesz?