At First Sight
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:16:02
Więc... nie widzisz nawet
ostrych świateł?

:16:06
Kompletnie nic?
:16:07
Nie. Ślepy jak nietoperz.
:16:09
Właściwie to gorzej. Nietoperze emitują
sonary. szkoda, że nie mam sonarów.

:16:13
Nie mam szóstego zmysłu. Ani piątego.
:16:16
Nie napisałem książki jak Helen Keller.
:16:19
Chciałbym grać na pianinie
jak Ray Charles.

:16:21
Dużo bym dał, żeby śpiewać jak
Stevie Wonder. Ale nie umiem.

:16:25
Rozumiem.
:16:30
No to co myślisz
o naszej dziurze?

:16:37
Jest tu dobra atmosfera. Autentyczny
styl, dobre rozplanowanie przestrzeni.

:16:41
Jak na mój gust, nowe budynki
mogłyby być bardziej urozmaicone.

:16:47
Skąd ty się wzięłaś?
Z czasopisma dla architektów?

:16:51
Nie całkiem. Sama jestem architektem.
:16:54
To mój zawód.
Mamy biuro w Nowym Jorku.

:16:57
- Naprawdę?
- Aha.

:17:01
No cóż...
:17:04
To już koniec.
:17:06
No to chyba czas wracać.
:17:08
A co to takiego tam, na końcu ulicy?
:17:12
Nic.
:17:16
Tam na lewo stoi jakaś rudera.
:17:20
Coś w rodzaju starej gazowni.
:17:24
Możesz mi to opisać?
:17:28
Zapuszczony budynek
:17:31
..osadzony między
dwoma ogromnymi drzewami.

:17:36
Drzewa przypominają mężczyznę
i kobietę. On ją prosi do tańca.

:17:40
Kobieta stoi na palcach, jakby nie mogła
zdecydować czy jej starczy odwagi.

:17:46
Och, ale ze mnie idiotka.
Co za głupi opis!

:17:49
Wcale nie.
:17:52
Bardzo mi się podobają...
te tańczące drzewa.

:17:58
Lepiej chodźmy stąd.
Zaczyna padać.


podgląd.
następnego.