Magnolia
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:14:03
- Nic nie zrobiłam!
- Siadać!

:14:12
Doniesiono mi
o zakłócaniach porządku.

:14:16
- Sąsiedzi słyszeli krzyk i łomot.
- Nic o tym nie wiem.

:14:22
- Co to?
- Nic.

:14:23
- Siadaj.
- Nie...

:14:26
- Co jest?
- Nie opieraj się!

:14:31
Co to ma znaczyć? Za co?!
:14:35
- Powiedz, za co?
- Prosiłem, by pani usiadła!

:14:41
- To jakiś obłęd!
- Przyślijcie posiłki.

:14:46
Co za pieprzone bagno!
:14:48
- Nie ruszaj się, Marcie!
- Ty skurwielu!

:14:52
- Nie ruszaj się, Marcie.
- Nie wchodź do sypialni!

:14:58
- Wyłaź z korytarza!
- Policja!

:15:01
- Nie właź tam!
- Wyjdź! Rędę do góry!

:15:07
I co?! Znalazłeś kogoś?!
Gdzie leziesz, skurwielu!

:15:12
Nie zbliżaj się do szafy!
:15:17
Policja! Jeśli ktoś jest w szafie,
:15:21
niech wyjdzie
z podniesionymi rękami!

:15:25
Marcie, nie ciągnij tej kanapy!
:15:28
- Nie rób tego!
- Tam nikogo nie ma!

:15:32
Jeśli otworzę tę szafę,
zastrzelę cię!

:15:35
Wracaj tu, sukinsynu!
Czemu ze mną nie gadasz?

:15:40
- Nikogo tam nie ma!
- Marcie, uspokój się!

:15:46
Co za cholerny obłęd!
:15:50
Odbiło mu! Gadaj ze mną!
:15:57
A to co, Marcie?

podgląd.
następnego.