:29:02
Mój ojciec miał gadane.
:29:04
I popatrz na ten pokój!
Nawet kawałka brudu!
:29:08
Co z ciebie w ogóle za dziecko?
:29:10
Ale zawsze miał dla mnie miłe słowo.
- Bądź dzieckiem, do cholery!
:29:13
- Zabaw się!
Ciągle mnie zmuszał, bym cieszył się życiem.
:29:19
Tak po prostu!
:29:21
I nauczył mnie tego,co sam najlepiej
umiał - prawdziwie męskich rzeczy.
:29:25
Pomimo to czasami stawał się opryskliwy.
:29:29
Pamiętaj, że cię kocham.
:29:34
To był dla mnie magiczny okres.
:29:39
A moja matka? Mama była
królową stylu i fasonu.
:29:42
Był tu twój ojciec?
:29:45
Nie przejmuj się nim.
:29:48
Zawsze pachniała
tym matczynym zapachem...
:29:51
Rosołem i woskiem do podłóg.
:29:55
Jesteś dobrym chłopcem mamusi.
:29:59
Mama cię kocha.
:30:01
Tak, kocha.
:30:03
Mamusia cię kocha...
:30:07
kocha, kocha.
:30:10
Ona cię kocha.
:30:12
Tato!
:30:14
Byłem naprawdę szczęśliwy.
:30:18
Zadaniem samca...
:30:20
jest ustalenie,
czy samica jest gotowa.
:30:23
Zbyt szybkie lub zbyt powolne działanie
może wywołać katastrofę.
:30:27
Ale, aby poinformować go o gotowości,
samica wydziela specjalny zapach.
:30:33
Co?
:30:37
A jacy są twoi rodzice?
:30:40
Są wspaniali.
:30:42
Samica jest gotowa.
:30:45
Ale musi czekać, aż samiec
sam to zrozumie.
:30:48
Nie może wydzielić żadnego zapachu,
żeby mu w tym pomóc.
:30:50
W dodatku, zrobienie tego,
byłoby katastrofalne w skutkach.
:30:59
Zbliżają się do siebie...