:20:00
Co ty masz na myśli?
Tak szczerze to skąd jesteś?
:20:02
Z pewnego wolnego miejsca.
:20:04
Jest wiele takich miejsc,
a szczerze mówiąc co to jest za miejsce?
:20:06
Oczywiście, że to jest Ameryka.
:20:11
Tak dobra, kury, uspokójcie się.
Oczywiście Amerykanie zawsze pojawiają się zbyt późno na dowolnej wojnie
:20:16
i wiecznie wywyższają się. I tutaj jest to samo.
:20:20
Co takiego stało się z dziadkiem?
:20:22
Tak więc Mister...?
:20:23
Nazywam się Rocky, jestem z Road Island.
:20:25
Tak więc krótko mówiąc jestem Rocky Road.
:20:27
Rocky Road?
:20:29
Tak właśnie jest.
:20:31
Proszę powiedzieć czy to pan.
:20:36
A kto o to pyta?
:20:38
Tak w rzeczywistości to jesteśmy w desperacji,
:20:39
w desperackim położeniu.
:20:41
Rozumiemy to, że jesteśmy ptakami
a pan jest latającym ptakiem.
:20:47
Tak, właśnie tak mnie nazywają
latającym kogutem, laleczko.
:20:49
To właśnie ja.
:20:53
Tak więc... w czym jest pana sekret?
:20:56
Tajemnica jest w tym,
że zawsze mnie okrążają takie pięknisie.
:21:03
Rozumiecie jestem podróżnikiem z natury.
:21:04
Nie mogę zbyt długo sterczeć w jednym miejscu.
:21:06
A poza tym spotykam tak wiele dam w moim życiu...
:21:10
Mam taki styl, przyjechał, zobaczył, poderwał,
:21:18
zapakował i odleciał.
:21:21
Nazywają mnie, samotnym, wolnym Rangerem.
:21:27
Tak też wiedziałam.
:21:28
Tak to właśnie jestem ja.
:21:28
Tak też wiedziałam.
:21:30
Oczywiście odlecimy stąd. Teraz kiedy u nas jest latający kogut,
na pewno on nas nauczy... jak to trzeba robić.
:21:35
Co?... pani powiedziała? Odlecimy?
:21:38
Pan nas nauczy tego.
:21:40
Nie. Nie mogę.
:21:42
Czy pani to słyszała?
:21:45
To dzwonią do mnie, wzywają mnie po imieniu.
Postanowiłem podnieść słuchawkę.
:21:50
Na razie.
:21:52
Gdzie on się podział?
:21:55
Tak, dobrze a dalej gdzie?
:21:58
Latający kogucie.
:21:59
Chciałabym dokładnie objaśnić naszą sytuację.