:38:00
zna tę przestarzałą technologię.
:38:06
W tak krótkim czasie...
:38:08
tylko on coś poradzi.
:38:17
Wyślecie w kosmos...
:38:20
gromadkę pilotów-emerytów.
:38:22
NASA i Rosjanie zgodzili się?
:38:24
- Frank nie dał nam wyboru.
- Pewnie.
:38:25
Zbyt się nienawidzicie,
by to razem wymyślić.
:38:31
Nie wchodzę w to.
:38:33
Znajdźcie innego szefa lotu.
:38:36
Jedno mnie gryzie.
:38:40
Jak Rosjanie dorwali
blok ze "Skylaba"?
:38:46
Nie wiem,
ale tylko ja mogę go naprawić.
:38:51
Bądź dorosły.
Naucz się grać w zespole.
:38:56
Leć z moimi ludźmi
jako inżynier.
:38:59
Gdybym nie był pewny,
że moi ludzie są równie dobrzy...
:39:03
nie tknąłbym tej roboty.
:39:06
Nic się nie zmieniłeś.
:39:09
Wszyscy tak mówią.
:39:13
Dogadaliście się? To słuchajcie.
:39:16
Jestem szefem lotu.
I mogę was uziemić.
:39:22
Nieodwołalnie.
:39:24
Nie dam wahadłowca...
:39:26
czterem żółtodziobom.
Poleci z wami dwóch naszych.
:39:31
Ethan jest lizusem
Roger - tupeciarzem...
:39:36
Ale są najlepsi.
:39:38
Bez nich nie polecicie.
:39:42
- Zgoda?
- Dobra, Gene.
:39:46
Jeśli poczuję...
:39:48
że któryś z was nie daje rady...
:39:51
poleci mój zespół.
:39:55
Zobaczymy, czy się nadajecie.
:39:58
Wciągnij brzuch, Frank.