:54:02
...Jest tylko jedna prośba.
:54:04
-Zamieniam się w słuch.
:54:06
-Wszystkie te policyjne rozmowy,
:54:08
...rozmowy o posterunku i tym podobnym,
:54:10
...może tak nie będziemy o tym teraz mówić?
:54:12
...Tylko o szczęśliwych myślach.
Zgoda?
:54:13
-Zgoda.
:54:15
...Za szczęśliwe myśli.
:54:18
-Dobry wieczór, kapitanie.
:54:22
-Co ty tutaj robisz, Boyd?
:54:24
-Chciała pani się ze mną zobaczyć.
-W moim gabinecie, nie tutaj?
:54:26
-Jestem tutaj.
Chciałem po prostu porozmawiać.
:54:28
-Proszę mi wybaczyć,
ale jesteśmy teraz zajęci.
:54:32
-Może się przejdziesz?
:54:34
-Dobrze, daj nam pięć minut.
:54:39
-Tak czy tak muszę iść do toalety.
:54:46
-Jak mnie znalazłeś?
:54:48
-Co pani widzi w tym typie?
:54:50
-To ciebie się nie tyczy.
:54:52
-Nie pasuje dla pani.
:54:54
-Naprawdę, czy co?
:54:56
-Tak więc, o czym chciała
pani ze mną porozmawiać?
:54:58
-Dlaczego odwiedziłeś Johna Wolesa?
:55:00
-Byłem ciekaw.
:55:02
-Wiem wszystko, Boyd.
:55:03
-W takim wypadku, dlaczego jestem tutaj?
:55:05
-Już ci mówiłam, że nie lubię gierek.
Co zaplanowałeś?
:55:08
-Czy zna pani ludzi z Wydziału Spraw Wewnętrznych?
-Tak. A co?
:55:11
-Ci wszyscy ludzie, którzy panią otaczają.
:55:13
...Skąd może pani wiedzieć, komu ufać, a komu nie.
:55:16
-A co, co masz?
:55:18
-Nie mam na razie dowodów,
:55:20
...ale coś jest nie tak.
:55:22
-Moje instynkty mi podpowiadały,
że coś się dzieje.
:55:27
...Przynieś mi coś mocnego.
-Mam coś mocnego.
:55:30
-Bardziej mocne i wtedy będę
wiedziała, co mam robić.
:55:33
-Będzie pani wiedziała?
:55:36
...Mogę?
-Proszę.
:55:39
-Smaczne.
:55:41
...Dobra kapitanie, powodzenia.
:55:49
-Oren.
:55:52
...Bądź ostrożny.