Hannibal
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:39:02
-Atrakcyjny człowiek, nieprawdaż?
:39:04
-Doktorze Lecter?
:39:08
...Doktorze Lecter?
:39:11
-Dobrze, a co się tyczy ciebie.
:39:14
...Chcę wiedzieć, co myślisz i co robisz,
kiedy zabierają ci twoją karierę.

:39:21
-Nie wiem, doktorze Lecter.
:39:23
-Powiedz mi, Claries.
:39:26
...Myślisz, że twoje robota w czymś się różni
od recepcjonistki motelu przy 66 autostradzie?

:39:30
...Tak jak twoja mamusia.
:39:34
...Co?
:39:45
...O czym myślisz teraz?
:39:47
...Czy słuchasz mnie uważnie,
ex-specjalny agencie Starling?

:39:53
...Czy też starasz się wyjaśnić,
gdzie się teraz znajduję?

:40:03
-Jestem śledzona, doktorze Lecter.
-Wiem o tym, widzę ich.

:40:06
...Teraz stajesz przed realnym dylematem.
:40:10
...Możesz szukać mnie dalej wiedząc,
że możesz doprowadzić ich do mnie.

:40:17
...Czy rzeczywiście wierzysz w to, że w jakiś
sposób możesz mnie aresztować?

:40:22
...I sprawić tak, żebym się
nie stał karmą dla rybek?

:40:29
...Hej, Claries?
:40:29
-Tak.
:40:30
-A, co powiesz na to,
żebym coś zrobił dla ciebie.

:40:33
-Zrobił co?
:40:35
...Złapał ich, tak jak oni złapali ciebie.
:40:39
-Zmusił ich do tego, żeby zaczęli krzyczeć
i pokłonili się przede mną i tobą, Claries.

:40:42
...Przecież jesteś doskonałym przykładem tego,
co jest właściwe i co niewłaściwe.

:40:50
...Ale z drugiej strony na swój
sposób jesteś po ich stronie.

:40:53
-Proszę mi nie pomagać.
:40:56
-Nie.
:40:57
...Oczywiście, że nie.
Zapomnij o tym, co powiedziałem.


podgląd.
następnego.