:31:00
Wpadłem żeby wziąć...
wiesz... Dowiedzieć się czegoś...
:31:05
- Stało się coś złego?
- Nie.
:31:08
Pomyślałem, że to odpowiednia pora
na lekcje samoobrony.
:31:12
- Skopali ci dupsko?
- Kto ci powiedział?
:31:15
- Nie czytasz gazet?
- Co?
:31:17
Pierwsza strona.
Cienias dnia.
:31:20
Daj spokój. 90% mojego dochodu pochodzi
od gości, którym skopano tyłek.
:31:23
Wejdź.
Chodź.
:31:31
- Czy to ty?
- Tak.
:31:34
"Maksymalna kara".
:31:36
- Wygląda nieźle.
- Nie,
:31:38
"Maksymalna kara".
była do dupy.
:31:46
- Tom Sawyer?
- Kiepska adaptacja.
:31:49
Tom grał konkurencyjnego ninję.
Zabiłem go.
:31:52
- Co się stało?
- Nie wiem.
:31:55
Producent nietypowo dzielił kasę...
35% dla siebie.
:31:58
"Potrzebuję pieniędzy na żonę!
Mam dom w Las Brisas."
:32:00
Nie, mam na myśli, no wiesz...
Co się stało?
:32:07
No dalej, chcę usłyszeć
naprawdę smutną historię.
:32:10
Twoją.
:32:12
Ja... Zostałem pobity...
:32:15
na oczach mojej 12 letniej
córki i moich współpracowników.
:32:20
Cholera.
:32:22
- Tak.
- Liczyłem, że wciśniesz mi kit.
:32:26
Tak.
:32:28
- Co?
- Skopano ci dupsko.
:32:30
A teraz co? Bruce Lee i te sprawy.
Rozczarowujesz mnie.
:32:35
Hej, nie przyszedłem tu żeby
była gwiazda filmowa...
:32:38
analizowała moje ego.
:32:39
Oo! "moje ego" i
"gwiazda filmowa" w jednym zdaniu.
:32:43
Musisz być z siebie dumny...
:32:45
jak na gościa, który na oczach
córki okazał się cieniasem.
:32:48
Dlaczego się nie zamkniesz?
:32:51
No to podejdź i zmuś mnie!