:55:02
To właśnie ma film.
Tą właśnie chwilę, która jest święta.
:55:05
Tak jak ta chwila
też jest święta.
:55:07
Ale traktujemy ją tak
jakby nie była święta.
:55:09
Traktujemy to jakby było kilka świętych
i kilka innych momentów,
:55:12
- które nie są święte. Ale ta chwila jest święta,
- Racja, racja.
:55:14
I film pozwala nam to dostrzec.
:55:16
Możemy to ująć w klatkę filmową,
i powiedzieć, "Ten moment. Święty."
:55:20
Święty, święty, święty.
Moment za momentem.
:55:22
Ale kto mógłby żyć w ten sposób?.
Kto mógłby: "Wow, święty”?
:55:24
Bo jakbym ja popatrzył na ciebie,
a ty byłbyś święty...
:55:27
No nie wiem.
Chyba przestałbym mówić.
:55:33
Tak, otworzyłbym się.
:55:35
Popatrzył ci w oczy i rozpłakał się...
:55:39
Poczułbym to wszystko
to nie byłoby miłe.
:55:42
Ty nie czułbyś się komfortowo.
:55:44
Mógłbyś się śmiać też.
Czemu byś płakał?
:55:47
No cóż... Nie wiem.
:55:49
Ja, zazwyczaj płaczę.
:55:51
No cóż...
:55:55
Zróbmy ot teraz.
Miejmy święty moment.
:56:22
- To wszystko jest warstwowe, prawda?.
- Tak.
:56:24
Jest ten święty moment,
a potem jest świadomość
:56:26
próby złapania tego momentu.
:56:28
W tym właśnie sensie film
jest faktycznym momentem trwającym,
:56:32
ale jednocześnie czymś, co udaje,
że jest w innej rzeczywistości.
:56:35
To wszystko przez te warstwy.
:56:37
Ja złapałem ten święty moment,
przyglądałem się tobie.
:56:42
To może być świętość.
Pod tym względem jesteś wyjątkowy, Caveh.
:56:45
To jeden z powodów, dla których cię lubię.
:56:47
Ty możesz...
mnie tam przyprowadzić.