:14:03
"Zapalenie opłucnej i czerwonkę tylko po to,
żeby zostać zamordowanym,"
:14:09
"Gdy zakończył swoją misję
i przeszedł na drugą stronę życia."
:14:16
"Laroche kochał orchidee, ale ja..."
:14:19
"Zaczynam myśleć,
że on kochał całą trudność ich zdobywania..."
:14:22
"Niebiezpieczeństwo,
tak samo mocno jak same orchidee..."
:14:27
Byłem zawodowym ogrodnikiem przez jakieś dwanaście lat...
MIAMI, FLORYDA, SZEŚĆ MIESIĘCY PÓŹNIEJ
:14:31
Jestem właścicielem plantacji rośli,
która została zniszczona przez huragan...
:14:35
Jestem wykładowcą botaniki.
Dałem prawie sześćdziesiąt wykładów na temat uprawy roślin...
:14:41
Jestem publikującym autorem,
zarówno w magazynach i w postaci książek...
:14:45
I mam ogromne doświadczenie z orchideami i bezpłciowym
mikro- rozmnażaniem orchidei wykorzystując kultury bakterii.
:14:52
To jest praca laboratoryjna, tak...
:14:54
To nie jest wcale praca hodowlana tak jak wasza.
:14:56
Prawdopodobnie jestem najmądrzejszą osobą, jaką znam.
:15:01
- Dziekujemy.
- Proszę bardzo.
:15:08
Panie Laroche, jestem Susan Orlean.
Piszę dla "New Yorker",
:15:12
- To czasopismo...
- Znam "New Yorker".
:15:14
"New Yorker" - tak?
"New Yorker", zgadza się?
:15:17
Tak, zgadza się.
:15:19
Ja jestem bardzo zainteresowana
napisaniem artykułu o pana sytuacji.
:15:24
Tak, naprawdę?
Dołączysz to?
:15:27
Nie obchodzi mnie to,
co się tutaj dzieje.
:15:30
Mam rację i zaciągnę tą sprawę
aż do Sądu Najwyższego.
:15:33
Bo ten sędzia bardzo się spodlił.
:15:41
- To naprawdę pójdzie?
- Oczywiście.
:15:54
"Rozpoczynamy na Drodze Stanowej numer 29..."
:15:56
"Poobijana ciężarówka mknie wzdłuż drogi,"
:15:59
"Skręcając z piskiem opon w prawo
do Fakahatchee Strand, Stanowego Rezerwatu Przyrody..."