All About the Benjamins
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:53:00
Bo ja wiem wszystko, alfonsiku.
:53:02
Jestem bystry.
:53:04
Pamiętasz tego zabitego kolesia...
:53:05
po napadzie?
:53:06
- Pan Barkley?
- Tak.

:53:08
On i Williamson mieli coś między sobą.
:53:11
Widocznie nie wierzył Williamson'owi...
:53:13
więc da mu walizkę diamentów...
:53:15
dał mu walizkę...
:53:16
pełna gównianych szkiełek.
:53:19
Mówił, że diamenty są bardzo dobrze schowane.
:53:22
Czemu mi nie powiedziałeś tego 2 godziny temu?
:53:24
Bo mnie to gówno nie obchodzi.
:53:25
Ja szukam mojego losu na loterię.
:53:28
Naszego losu.
:53:30
Naszego losu.
:53:53
Czujcie się jak w domu.
:53:55
Hey, m,ogę w końcu...
:53:56
wziąc prysznic albo się wykompać?
:53:59
Taa. Tam jest łazienka.
:54:01
Ręczniki są w szafce.
:54:02
Dzieki.
:54:07
Ładna chatka stary.
:54:10
Dziękuję.
:54:11
Więc jesteśmy partnerami tak?
:54:12
Czemu pierdolisz takie bzdury?
:54:15
Bo mnie nigdy nie brałeś do siebie do domu.
:54:17
Raz chcesz mnie wpuścić...
:54:19
a raz nie chcesz.
:54:21
Próbujesz zdobyć te diamenty dla siebie prawda?
:54:23
Kurwa nie.
:54:24
Wiesz co?
:54:26
Nie wiem czemu ci tak
na tej sprawie zależy.

:54:29
Chcę rozwiązać tę sprawę...
:54:30
zanim Policja Miami to zorbi,
to wszystko.

:54:32
Pierdolenie.
Wiem, że Policja Miami...

:54:35
i jej "łowcy nagród" nie lubią się.
:54:40
Nie powiem ci więcej...
:54:41
dopóki ty mi nie powiesz
co ja chcę wiedzieć.

:54:44
Zaraz będę miał amnezję...
:54:47
i zapomnę co wiem.
:54:51
Dobra.
:54:54
Chcę się wyrwać z tego interesu.
:54:56
To straszne gówno.
:54:58
Teraz, chcę naprawdę...

podgląd.
następnego.