Barbershop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:13:00
A co jak Eddie miał problemy z podatkami?
Załatwiłem mu kaskę.

1:13:03
Nie ty. Ja.
1:13:04
Ja też jestem częścią tego salonu stary.
1:13:06
- Nie chcę tego słuchać.
- Co jest stary?

1:13:08
- Wyjdź stąd stary.
- Nie jesteś w porządku, Calvin, nie jesteś, stary.

1:13:12
Nie chcę go tu więcej widzieć.
1:13:15
Nie kupujcie nic od niego.
1:13:36
O co tu chodziło?
Wiesz, że ten chłopak nie chce problemów.

1:13:40
Nie będzie tu robił żadych problemów.
1:13:43
Wkurzyłem się, Eddie.
1:13:45
Wkurzyłem się bardzo.
1:13:47
- Taa?
- Taa.

1:13:48
Co zrobiłeś?
1:13:50
Nie staje ci?
1:13:52
Viagra na ciebie nie działa?
1:13:58
Straciłem salon.
1:14:01
Sprzedałem go Lester'owi Wallace'owi.
1:14:04
Dziś zdałem se sprawę, że to miejsce jest coś warte.
1:14:10
Coś warte?
1:14:15
To nie jest jakaś cholerna
szkoła dla niewidomych, Calvin.

1:14:20
To jest salon fryzjerski!
1:14:24
To jest miejsce, gdzie słowo
"czarny" coś znaczy!

1:14:26
Kamień węgielny sąsiedztwa!
1:14:29
Nasz własny klub znajomych!
1:14:31
Czy ty tego nie widzisz?
1:14:37
Wiesz...
1:14:41
...to jest właśnie problem waszego pokolenia.
1:14:44
Wy w nic nie wierzycie.
1:14:48
Ale twój ojciec wierzył, Cal.
1:14:52
Wierzył i rozumiał...
1:14:55
...że coś jak małe przystrzyżenie włosów...
1:14:58
...może zmienić samopoczucie.

podgląd.
następnego.