:11:00
jeśli to pierwsze
nie wpłynie do nas?
:11:02
Ty skarżysz się że oni coś trzymają,
albo poprostu nie zarabiają?
:11:04
Nie zarabiają?
Nie ma ''niezarabiania''.
:11:07
Myślisz że ludzie
przestali pieprzyć...
:11:09
i przestali zakładać się
i przestali pożyczać w tym miesiącu?
:11:11
Co się kurwa z tobą dzieje?
Nie rozumiesz tego?
:11:15
Ktoś nas obkrada.
:11:18
Słuchaj, Tatku,
czy jest coś co mogę zrobić?
:11:21
Nie. Nic przyczym byś się spocił.
Jeszcze sobie potrenujemy.
:11:25
Dalej. Teddy,
czy mi tutaj pomożesz?
:11:28
Sam to powiedziałeś.
:11:30
Poza Brooklynem,
nikt nie da mi kulki.
:11:32
Dlaczego ty narzekasz?
Jeździsz Cadillakiem.
:11:36
Słuchaj, tatku, trzymam wszystko
pod ręką w ''małym biznesie''...
:11:40
trzymam aby taksówki jeździły,
nadzoruje te gówniane gry...
:11:43
spotkania tych pozostałych
związków, ale już czas.
:11:44
Jestem gotowy
na coś większego.
:11:48
Jeśli wpadniesz w tarapaty...
:11:50
musi być coś
co mogę zrobić, prawda?
:11:52
Przyniosłeś nam kanapki!
Co jeszcze możesz zrobić?
:11:59
Słuchajcie, Zobaczymy się później.
:12:13
Hej, Tony.
:12:18
Te panie--ich rachunek
jest dzisiaj na nas, OK?
:12:22
Oczywiście.
:12:26
Na deser, możecie
upudrować sobie noski.
:12:30
Poprostu zostawcie
swoje numery Tony'emu.
:12:34
Słuchaj, Chris,
nic mi do tego...
:12:36
ale twojemu staruszkowi
to się może nie spodobać.
:12:38
Powiedział że nie będzie fundowania
rachunków przypadkowym laseczkom.
:12:41
Za bardzo go ranisz
od czasu tej kawalerskiej listy...
:12:44
która ukazała się w ''Post.''
:12:46
Co chcesz abym Ci odpowiedział?
Kobiety mnie kochają.
:12:50
Jak leci?
:12:55
Dlaczego każdy ćpun myśli
że gazeta czyści szybę?
:12:58
Nie odpowiem Ci.