:02:22
/Różni rysownicy przedstawiali
mnie na wiele sposobów./
:02:26
/Ale ja także istnieję naprawdę.
:02:49
/A ten gość gra mnie w filmie.
:03:24
/Jeżeli zastanawiacie się, jak takie zero
pozyskało tyle wcieleń, oglądajcie dalej./
:03:38
Dobrze. Ten facet,
to nasz bohater.
:03:43
Już dorósł i zmierza donikąd.
:03:46
Zawsze trochę przemądrzały,
choć nigdy nie skończył żadnej szkoły.
:03:51
Większość życia spędził w najgorszej
dzielnicy. Łapał najgorsze fuchy.
:03:55
Do tego wkopał się
w potworne drugie małżeństwo.
:03:59
Jeśli oczekujesz jakiegoś
romansu, eskapizmu,