National Security
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:47:00
Nie...ironicznie, zostawiła mnie bo...
:47:03
zostałem skazany za zlanie kogoś innego.
:47:07
Mnie?
:47:09
Przeżyj to stary...
:47:11
Powiem ci coś...
twoje podejście jest złe.

:47:16
Hank nie jest kochany...
:47:18
Będę szczęśliwy móc ci pomóc...
:47:21
Nie dzięki...dość już zrobiłeś.
:47:23
Nie, nie poważnie.
:47:24
Chcę to zrobić Hank.
:47:25
Earl Montgomery to kochaś.
:47:29
Co masz na myśli?
:47:30
Niech zrozumiem...mówisz mi,
że pójdziesz tam...

:47:33
powiesz Denise...że cię nie pobiłem...
i poszedłem do pierdla bez powodu?

:47:37
Absolutnie.
:47:39
Ale oboje wiemy, że na to zasłużyłeś.
:47:44
Denise...
:47:47
Tylko się nie włamujmy.
:47:50
Nie ma jej.
:47:54
Cholera...Denise ma niezłą pokojówkę.
:47:57
Przepraszam?
:47:58
Earl...
:48:01
to jest Denise.
:48:02
Cześć.
:48:06
Czego chcesz Hank?
:48:08
Porozmawiać.
:48:09
Rozmawiać? Znaczy się kłamać.
:48:11
To jest różnica.
:48:13
Zawsze byłem z tobą szczery.
:48:14
Oczywiście, że tak...
tylko zapomniałeś mi powiedzieć...

:48:17
że lejesz czarnych
w trakcie przerwy od pracy.

:48:19
O rany...
:48:20
Ostra jest.
:48:22
Jest marzeniem faceta.
:48:24
Możesz być cicho przez chwilę?
:48:26
Dzięki.
:48:27
Mówiłem ci...
:48:27
Tak, tak...trzmiel...to zrobił.
:48:30
Okłamałeś mnie Henry.
:48:32
Kłamstwa, kłamstwa...kłamstwa
powodują kłamstwa...

:48:35
Wiesz...ale ty nic nie mówisz...
:48:38
Nikogo nie pobiłem
i mogę to udowodnić.

:48:41
To facet o pobicie którego
byłem oskarżony.

:48:45
W porządku Earl...
:48:47
Cześć.
:48:48
Chcesz coś powiedzieć?
:48:50
Tak...
:48:52
Ona jest czarna.
:48:54
Nie mówiłeś, że jest czarna.
:48:55
Tak czy nie...
:48:57
Napadłem cię?

podgląd.
następnego.