:13:00
Czy ty tu pracujesz?
:13:01
Nie, nie pracuję.
:13:02
Ci kolesie noszą podobne marynarki.
:13:04
Roy...
:13:06
tu masz swoje napiwki.
:13:13
To szaleństwo...
:13:13
to chyba dlatego, że często tu przychodzę.
:13:16
Mylą mnie z kelnerami...
to kłopotliwe.
:13:18
Straciłeś złoto.
:13:21
Nie całe.
:13:22
Gdzie reszta?
:13:23
Mam dla ciebie jedno słowo: Zeppelin.
:13:27
Potrzebuję moich pieniędzy natychmiast!
:13:28
Spokojnie, spokojnie.
:13:32
Zrobisz cokolwiek dla tych pieniędzy?
:13:33
Tak.
Muszę wyjechać dziś wieczór.
:13:36
Weź ten klucz,
idź do pokoju, wykąp się.
:13:39
Twój stary kumpel ma plan.
:13:40
No już!
:13:58
Witaj duży chłopcze.
:14:11
Tam jest kobieta.
:14:13
Chce żebym z nią spał.
:14:14
Naprawdę?
:14:15
Ta kobieta chyba dostanie
dużą rzecz, prosto z Chin.
:14:19
Czemu tak jej powiedziałeś?
:14:20
Żebyś dostał pieniądze.
:14:21
Nie będę spał z kobietą dla pieniędzy.
:14:23
Czemu?
:14:24
Ja z nią śpię dla pieniędzy.
:14:27
John...idź tam i zrób co należy.
:14:30
I pomyśl o siostrze w Anglii.
:14:32
Co?
:14:33
Roy!
:14:34
Biegaj już.
:14:40
Dobry wieczór panie Burmistrzu.
:14:42
Gdzie one są?
:14:43
Kto?
:14:46
Moje córki.
:14:47
Dziesiąte piętro.
:14:55
Roy...masz kłopoty.
:14:58
Roy!
:14:59
Muszę coś sprawdzić.
Zaraz wracam.