:07:01
- Idę poćwiczyć brzuszki.
- Dobra, Steve.
:07:04
Następnym razem mógłbyś
się najpierw przywitać.
:07:06
- Jasne.
- Dobra.
:07:14
Witam.
:07:16
Urodziny mam za miesiąc,
ale nic nie szkodzi.
:07:18
Przepraszam.
:07:20
Dzień dobry. Jestem
Cathrine Veatch.
:07:22
Harperstone.
:07:25
- Pański bank.
- Tak, mój bank.
:07:28
Jest pani bardzo atrakcyjna
jak na bankowca.
:07:30
Dziękuję, ale
jestem prawnikiem.
:07:32
Naprawdę?
W jakich sprawach siedzisz, piękne oczka?
:07:35
Najczęściej
napaście seksualne.
:07:37
Ale zajmuję się również skarbem
państwa i prawem podatkowym,
:07:40
więc dlatego tu jestem.
:07:42
Chwila.
To miejsce jest niby nieopłacone?
:07:44
Nie. Jest bliskie zamknięcia.
:07:45
Nieopłacone było od 6 miesięcy,
jak podał Wymiar Sprawiedliwości.
:07:48
Myślałem, że to
tylko ostrzeżenia.
:07:50
To były ostrzeżenia.
:07:52
Ale nikt nie
ostrzegł mnie.
:07:54
No to co się stanie,
jak ktoś inny przejmie moje długi?
:07:56
Wtedy po 30 dniach zostaje
zerwana umowa o dzierżawę terenu.
:08:00
Świetnie.
:08:01
Jakie ma być zadośćuczynienie?
Ile jestem pani winny?
:08:04
50 tysięcy dolarów.
:08:07
Może być czekiem osobistym?
:08:09
W takim razie będę musiał
poczekać do końca miesiąca,
:08:11
żeby wyskoczyć do Cashurt.
:08:12
Chcę tam założyć fundację charytatywną.
To trochę pochłonie.
:08:16
Panie La Fleur, mogę zapewnić,
że to bardzo poważna sytuacja.
:08:20
Tak, jest strasznie poważna, pani...
Veatch.
:08:23
Panno.
:08:24
Muszę przejrzeć pańskie deklaracje majątkowe
i zaświadczenia podatkowe.
:08:28
Oczywiście.
Nie mówiłem pani, że od pana.
:08:31
Po prostu pan ale
gdyby było pan - pani,
:08:33
też byłbym panną.
:08:35
Trzyma pan finansowe
rejestry, prawda?
:08:37
Faktury, deklaracje,
świadczenia podatkowe.
:08:38
Pani żartuje? Mam
wypchaną szafę.
:08:40
- Tutaj?
- Tak.
:08:41
Trzymam je.
:08:47
Problem w tym, że nigdy ich nie palę.
:08:49
To nie żarty.
:08:50
Tak z ciekawości.
Kto chce kupić to miejsce?
:08:54
Weź się w garść.
:08:55
Ciśnij, ciśnij.
:08:57
Dawaj, dawaj.
Do góry.