:15:11
Kurwa, za wcześnie na takie wrażenia.
:15:14
Na litość Boską, to dziecko.
Powinny cię pociągać osoby w naszym wieku.
:15:20
Mów za siebie.
Ja lubię laski w każdym wieku.
:15:24
- Faceci też.
- Nie warto. To zbyt wiele kosztuje.
:15:28
- Nic nie jest za darmo.
- Przeleć kogoś, Miles.
:15:32
To będzie mój prezent dla drużby.
Załatwię ci numerek.
:15:37
Cudownie.
:15:38
Nie żadne zaświadczenie, ani scyzoryk
ani inne gówno.
:15:42
- Wolałbym scyzoryk.
- Nie.
:15:44
Od dwóch lat
oficjalnie masz doła.
:15:47
A od koledżu jesteś
nastawiony anty do życia.
:15:50
Co gorsza wylewasz poty dla
pieprzonych angielskich drugoklasistów.
:15:55
Powinni czytać to co ty napiszesz.
Twoje książki.
:15:58
- Pracuję nad tym.
- Niezbyt ciężko.
:16:01
- Dalej chodzisz do psychiatry?
- Byłem w poniedziałek.
:16:04
Większość czasu
pomagałem mu przy komputerze.
:16:07
To ci powiem: chrzań go.
Co to za świństwo łykasz? Xanax?
:16:11
- Owszem i Lexapro.
- To też chrzań.
:16:14
Tobie potrzeba dobrego obciągania.
:16:19
W tym tygodniu nie chodzi o mnie,
tylko o ciebie.
:16:24
Będziemy się dobrze bawić.
Wypijemy dużo dobrego wina.
:16:28
Pogramy w golfa.
Zjemy coś dobrego.
:16:32
Wrócisz odprężony i zadowolony.
:16:36
A tobie zrobią loda.
:16:55
Wiesz co, pojedziemy
najpierw do Santa Rosa, dobra?