:01:07
Macie tabele wartości odżywczych?
:01:11
Takie zestawienia
wartości odżywczych?
:01:19
- A tam nie ma?
- Powinny być przy drzwiach?
:01:22
Tak.
:01:23
Widzę tylko masę ulotek
o kreskówce.
:01:26
- Tutaj nie ma. Sprawdzę na zapleczu.
- Świetnie. Dziękuję.
:01:34
Jeszcze sekunda.
Nie mogę znaleźć tej książeczki.
:01:37
- Może pan sprawdzić tam.
- Nie ma takiej, którą mógłbym zabrać?
:01:40
- Macie taką tabelkę na ścianie?
- Zostały tylko ulotki.
:01:44
- Nie wieszają już tego na ścianie.
- Nie, dlaczego?
:01:48
Nie wiem.
:01:49
Tylko połowa McDonald's na Manhattanie
miała taką informację na plakacie.
:01:53
W niektórych były ulotki,
ale w co czwartym nie było nic.
:01:59
Ten menadżer przyniósł
mi tabelę z piwnicy.
:02:02
Bardzo dziękuję. Nie macie takiej,
którą mógłbym wziąć ze sobą?
:02:06
- Niestety.
- A kiedy je dostaniecie?
:02:10
Nie wiem.
:02:11
Z Johnem Banzhaf'em przeszukaliśmy
tę restaurację w Waszyngtonie
:02:14
w poszukiwaniu jakiejkolwiek
informacji o wartościach odżywczych.
:02:16
W końcu ją znaleźliśmy.
:02:18
Za tą planszą!
Nie da się jej dojrzeć!
:02:20
Zamaskowana.
:02:22
Nie ma wątpliwości, że ludzie
powinni uczyć się odpowiedzialności,
:02:26
ale do tego niezbędny
jest dostęp do informacji.
:02:30
- Oto moja "grupa kurczęca".
- Nie ma czegoś takiego.
:02:33
- To cholesterolowa.
:02:35
- Proteiny...
- To moje proteiny.
:02:37
- Węglowodany.
- Tutaj "grupa mięsna".
:02:40
Masz tutaj mięso, cukier i tłuszcz.
:02:43
/Pierwsze testy krwi
:02:44
Wczoraj oficjalnie musiałem
poluzować pasek o jedną dziurkę.
:02:49
- Jedną?
- Tak.
:02:51
Przerażające.
:02:52
Nabieram ciała.
:02:54
Będziesz miał tego
po dziurki w nosie.
:02:57
- Dziewczyna cię jeszcze mocniej pokocha.
- Ona mnie nienawidzi.