Alfie
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:15:03
- Następnym razem ci powiem.
- Ani się waż!

:15:05
Nie daj się ponieść emocjom.
:15:07
To, co kobiety uważają za naturalne,
:15:10
dla faceta może być obrzydliwe.
:15:12
Pani Artoni wołała męża
za każdym poruszeniem się dziecka.

:15:16
Nie rozumiesz chyba, że faceci
są bardziej wrażliwi od kobiet.

:15:20
Pamiętasz tę wysoką babkę,
z którą tańczyłem w Locarno?

:15:23
Pewnej nocy pokazała mi
szew po operacji,

:15:26
którą przeszła w dzieciństwie.
Długi szew i biała skóra dookoła.

:15:30
Wyskoczyłem z łóżka jak oparzony.
:15:33
A ona pyta:,, Co ci jest?"
:15:35
A ja na to:,, Wolałbym
obejrzeć horror!"

:15:41
Alfie, proszę.
:15:44
Proszę!
:15:45
Czy mogę, no wiesz,
urodzić to dziecko?

:15:50
Po co mnie pytasz?
Jest twoje, prawda?

:15:54
Zrobisz to, co zechcesz i nikt
nie ma prawa ci tego zabronić.

:16:00
Już dobrze, mała. No już.
Nie wypłakuj sobie oczu.

:16:05
Jeśli uważasz,
że powinnaś to zrobić, to zrób.

:16:09
To twój interes.
Nie poplam mi koszuli.

:16:12
Już dobrze...
:16:20
SZPlTAL POŁOŻNlCZY
EMlLlO SCALl

:16:22
Będąc w ciąży,
promieniała radością,

:16:25
co w moim rozumieniu
było dość dziwne -

:16:27
nie była przecież mężatką.
:16:29
Wyglądała też dość ładnie,
:16:33
zwłaszcza w początkach ciąży.
:16:35
Powiedziałem jej:,, A niech mnie,
nie jesteś tak brzydka jak myślałem".

:16:40
W końcu nadszedł jej czas
i poszła rodzić.

:16:44
Nie byłem przy niej,
dowiedziałem się później.

:16:48
Z tego, co mówią,
dzieciak spisał się na medal.

:16:52
Urodził się w wyznaczonym terminie.

podgląd.
następnego.