The Big Lebowski
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:32:01
- Mamy?
- Cholera!

:32:06
Ja i kierowca.
Nie mogę zajmować się kasą,

:32:10
prowadzić wozu,
rozmawiać przez telefon...

:32:13
Zamknij się!
:32:14
- Chcesz wszystko spieprzyć?
- Kto to?

:32:18
To kierowca, mówiłem już.
:32:22
Cholera!
:32:23
Co się, kurwa, dzieje?
:32:26
Odwiesił słuchawkę!
Wszystko spieprzyłeś!

:32:30
- Jej życie od nas zależało.
- Spokojnie.

:32:33
Już po nas. Nic nie dostaniemy...
A oni ją zabiją.

:32:36
- Jesteśmy załatwieni.
- Żadne załatwieni.

:32:40
Zachowujesz się jak nie-Koleś.
Zadzwonią jeszcze. Jeśli ona...

:32:45
Widzisz, nic nie spieprzyliśmy.
To banda pieprzonych amatorów.

:32:51
Zamkniesz się wreszcie?
Jak załatwiam interesy,

:32:55
- morda w kubeł.
- Dobrze. Rób, jak chcesz.

:33:00
Ale to amatorzy.
:33:04
Działamy dalej pod warunkiem,
że nie kręcicie numerów.

:33:08
- Tak, tak.
- Bez numerów.

:33:11
Powiedz, dokąd mamy jechać!
:33:17
To ten znak.
:33:21
Musimy ją odzyskać,
żeby nikt się nie skarżył.

:33:25
- I zatrzymujemy kasę.
- Genialnie.

:33:28
Ale jak ją odzyskamy?
:33:31
Prosta sprawa. Robimy zamianę.
:33:34
Łapię jednego z nich
i walę, aż puści.

:33:37
To świetny plan.
Po prostu genialny...

:33:42
Jak szwajcarski zegarek.
:33:44
Masz rację.
Jego piękno polega na prostocie.

:33:47
Zawiłe plany nigdy się nie udają.
:33:50
Nauczyłem się tego w Wietnamie...
:33:57
Dojeżdżacie do drewnianego mostu.
Kiedy go miniecie,


podgląd.
następnego.